Gdzieś zapisane obrazy w mej głowie Złożone w szufladach umysłu mojego Chwile i zdarzenia ulotne minione Trwają za mgłą skryte jakby zaginione
Więc cofam się czasem do chwil tych minionych Przeglądam jak filmy znane w starym kinie Z uśmiechem, radością, nieśmiale spogladam Przenoszę się w czasie na krótką chwilę
Czy chciałbym te KLISZE zamienić na inne? Czas cofnąć i nagrać obrazy od nowa? Być może ładniejszą by były ozdobą Niestety nie był bym wtedy sobą